poniedziałek, 30 września 2024

WARTO znać i zapamiętać

Poniżej cały i w oryginale wpis Michała Wawrykiewicza, prawnika, adwokata oraz działacza społecznego, aktualnie posła do Parlamentu Europejskiego X kadencji. Warto znać choćby podstawowe informacje dotyczące tego, jak przez poprzednią władzę, a szczególnie przez Zbigniewa Ziobro i jego ludzi, był łamany i został zdemolowany wymiar sprawiedliwości w Polsce, za przyzwoleniem i błogosławieństwem Jarosława Kaczyńskiego.

Oto fakty:

"To nie jest węzeł gordyjski, to nie jest żaden dualizm prawny. To jest gigantyczny system bezprawia, zbudowany przez lata przez PiS, z udziałem PAD. Trzeba to teraz mozolnie, konsekwentnie naprawiać, jest to zadanie precedensowe i piekielnie trudne. Przypomnę jak do tego doszło:

2015-16 zamach na Trybunał Konstytucyjny. Wbrew wyrokom TK, PAD powołał 3 dublerów, a potem J. Przyłębską na prezeskę TK bez uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK. Heroldem większości sejmowej przy tym całym procesie był niejaki Piotrowicz, przy akompaniamencie Pawłowicz. Oboje dostali potem miejsca w TK Przyłębskiej. ETPCz w wyroku Xero Flor w 2021 uznał, że nie jest to niezawisły i bezstronny sąd konstytucyjny. Politycznie podporządkowany TK stał się marionetkowym teatrem, wydającym dowolne “orzeczenia” wg zapotrzebowania PiS, w tym słynne aborcyjne, czy uznające traktat o UE i EKPCz za niezgodne z ustawą zasadniczą. Kontrola konstytucyjna działań PiS przestała istnieć. Mogli uchwalać dowolne, najbardziej naruszające porządek konstytucyjny ustawy.

2016 ustawa Prawo o prokuraturze - zmieniła ustrój publicznego oskarżyciela w swoisty “urząd carski”, hierarchicznie podporządkowany i zależny w pełni od ZZ i jego akolitów. Stał się polityczną bronią przeciwko opozycji i narzędziem ochrony swoich i/oraz dysponowania gigantycznymi środkami z Funduszu Sprawiedliwości. Z niego m. in. sfinansowano inwigilację opozycji i niewygodnych obywateli za pomocą Pegasusa. Nie było możliwości konstytucyjnego skontrolowania tej ustawy, bo patrz punkt 1.

2017-18 - dewastacja niezależności sądownictwa, ustawy o KRS, SN i prawa o ustroju sądów powszechnych. Choć były skrajnie niekonstytucyjne (polityczny wybór sędziowskiej piętnastki w Radzie, wyrzucenie sędziów SN, w tym Pierwszej Prezes – mimo 6-letniej kadencji wynikającej wprost z Konstytucji, poprzez prymitywnie sprytny zabieg obniżenia wieku emerytalnego, stworzenie mechanizmu gnębienia niezależnych sędziów z niesławną izbą dyscyplinarną, choć właściwszą nazwą byłaby “inkwizycyjna”), nikt nie mógł tego zbadać, bo patrz punkt 1.

2023 - zabetonowanie zmian w prokuraturze poprzez przyjęcie tuż przed wyborami nowelizacji - po to, aby uniemożliwić nowemu rządowi jakiekolwiek ruchy kadrowe i petryfikować władzę ludzi ZZ. Oczywiście brak było możliwości skontrolowania tych zmian, bo patrz punkt 1. 

2015-23 - od samego początku zamachu konstytucyjnego, polskie społeczeństwo głośno i aktywnie protestowało przeciwko dewastacji ustroju i demontażowi demokracji. Wieloletni, spontaniczny i szczery opór obywatelski, w tym zaangażowanie środowisk prawniczych, był obok konsekwentnej pracy opozycji demokratycznej, jednym z kluczowych czynników upadku antydemokratycznej władzy w 2023r. Wobec braku od 2016 niezależnego TK, jedyna ochrona prawna obywateli przed autokracją PiS, pojawiła się w przestrzeni europejskiej. 

Dzięki zaangażowaniu Komisji Europejskiej @EU_Commission, Parlamentu Europejskiego @Europarl_EN, procedurze z art. 7 TUE (pierwszy raz w historii Unii kraj członkowski został napiętnowany za łamanie fundamentów demokracji europejskiej określonych w art. 2 traktatu), a przede wszystkim dzięki kluczowym wyrokom TSUE @EUCourtPress (począwszy od prejudycjalnych spraw A.K., potem W.Ż., a także licznych skarg przecienaruszeniowych inicjowanych przez Komisję, dotyczących naruszenia art. 19 TUE czyli zasady skutecznej ochrony sądowej i niezależnego sądownictwa), a potem także ETPCz (Dolińska-Ficek i Ozimek, Advance Pharma, Tuleya, Żurek, Wałęsa i dziesiątków innych), udało się prawnie podważyć WSZYSTKIE zmiany dokonane przez PiS.

Ci, którzy krzyczą dziś głośno o gwałcie na praworządności, o łamaniu Konstytucji, w tym ci którzy nielegalnie zasiedli w polskich sądach i buńczucznie pouczają świat o owych rzekomych gwałtach, sami doprowadzili do niespotykanej zapaści w systemie ustrojowym państwa. Wiedzą, że muszą ponieść za to odpowiedzialność, demokracja nie może tego ot tak zapomnieć. Bo zło wróci."

I CZEGO TU NIE ROZUMIEĆ???


Obraz: *Internet

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz